Kawa

Kawy i herbaty miesiąca – październik: Heresy, Coffee Plant, Brown House & Tea

O październiku nie będę pisał, bo to okres pogodowo niegodny uwagi. W październiku atmosferę budujemy w swoich domach, czemu towarzyszą wszystkie rodzaje ciepłych napitków, takich jak te z coffeedeskowych produktów miesiąca.

Herbaty

Brown House & Tea
Wyjątkowo zacznę od herbaty, bo urzekło mnie to, jak dopasowana jest do pogodowej aury. Herbaciarnia z Świdnicy już raz znalazła się w naszych poleceniach miesiąca, więc cieszymy się z powrotu. Immune Sister to mix witamin i suplementów zamknięty w herbacie. W jego skład wchodzi Rooibos (idealny na tę porę roku), dzika róża, nagietek, liofilizowane owoce, kurkuma, mielony kardamon, mielony imbir, owoc czarnego pieprzu oraz malina. Wszystko razem buduje cudny jesienny napar.

6g herbaty / 500ml
woda: 100 stopni
parzenie: około 7 minut 

Efekt? Bardzo przyjemny, otulający, miodowy napój z posmakiem rozgrzewających przypraw i delikatnymi w tle kwasowościami róży i maliny. Całość współgra z tym głównym miodowym posmakiem. Super produkt na słotę.

Dworzysk

Mamy debiutanta i jest to Dworzysk! W 2009 roku Ula i Grzegorz zasiedlili kawałek ziemi na Podlasiu, a w 2010 stworzyli lawendowe pole, o różnych odmianach lawendy. Tworzą z nich mieszanki ziołowe, kosmetyki, i wiele innych super produktów.

Dobrego dnia to mix rozmarynu, liści czarnej porzeczki, lawendy, pokrzywy, oraz płatków słonecznika zamknięty w naparze.

7g/500 ml
100 stopni/ 7 minut

Efekt:

Super Lawendowowy napar, bardzo odświeżający, z przyjemnym aromatem rozmarynu, i porzeczki. Przyjemnie rześki, odświeżający, lekko owocowy.

Wersja dla prawdziwej jesieniary:

Płaską łyżkę suszu ziołowego zalewamy wrzątkiem (ok. 250ml), dodajemy 2 plasterki imbiru i 1/4 gruszki pokrojoną w plasterki. Parzymy pod przykryciem przez 5 minut. Dobrze smakuje również z dodatkiem miodu.

Herezyjne filtry

Było espresso, teraz jest przelew miesiąca od Karoliny i Piotra z Heresy. Kolumbia Finca Santa Maria to ekologiczna plantacja prowadzona przez kobiety w regionie Santander. Ziarno rzadkiej odmiany Tabi (bardzo deserowej) obrabia się metodą Honey. Jak głosi polityka firmy Heresy: lej wrzątkiem bez przepisu! Nie będę więc wyłamywać się z tej zasady i zaparzam po prostu Moccamastera.

60g kawy / 1l wody
mielenie: 600 mikronów / 33. klik Comandante

Aromat: lekki, świeży, subtelnie kwiatowy oraz leśny zarazem. Sam napar również wydaje się lekki, przyjemnie deserowy, o lekkim body oraz przyjemnej kwasowości (także delikatnej), która pojawia się wraz ze spadkiem temperatury. Czuć ponadto cukierki karmelowe, lekki owoc figi, a w tle alkoholową nutę naleweczki – jak od dziadków Piotrka. A, i jeszcze fajna kwasowość mirabelek. Kawa rodem z polskiego sadu.


Młodzi na swoim. Espresso Coffee Plant

Coffee Plant od dłuższego czasu wypala w pełni swoje ziarno. Rękami Sylwii i Kira (wrześniowego zwycięzcy Mistrzostw Polski Brewers, a także naszych zawodów Hario na oko) powstają naprawdę zacne napitki, a do takich właśnie należy espresso miesiąca. Salwador Finca El Cerro jest rodzinną plantacją, która od pięciu pokoleń robi kawowy biznes w regionie Apaneca. To fajny natural ciekawej odmiany Anacafe (połączenie Catimora z Pacamara). W skrócie: eksplozja smaku.

18g kawy (18,5g w przypadku Comandante)
mielenie: 60 mikronów / 7. klik Comandante
parzenie: 28 sekund / 36g uzysku

Bardzo znane połączenie: kakao z pomarańczą. Gładkie, dosyć intensywne jeśli chodzi o body, które z kolei jest jedwabiste. W smaku: praliny czekoladowe, pomarańcza, delikatny orzech laskowy. Szczególnie polecam flat white’a z tego espresso. Po dodaniu mleka kawa zamienia się w jedną wielką pralinę z dodatkiem orzecha i mlecznej czekolady.

Wchodzimy w jesienny vibe, więc słowem końcowym powiem tylko tyle, z fartem!

Kuba

 

Kuba Kalusiński

"Branża kawowa to taki sport, tyle że w gastronomii". Chłopak z Wągrowca, mieszkający w Poznaniu. Były Brisman (chociaż mentalnie zawsze nim będę), 1/2 załogi DearJudges, oraz 1/1 załogi Guest Coffee. Skupiam się na tworzeniu kultury kawowej, i całkiem dobrze mi to wychodzi.

Disqus Comments Loading...
Share
Published by
Kuba Kalusiński

Recent Posts

Let’s get dirty!

Ustalmy raz na zawsze - zimna kawa to nie tylko mleko z lodem i kawą…

2 dni ago

Barista vs. sztuczna inteligencja

Ekspres sam mieli, tampuje, parzy i spienia mleko. Roboty robią latte art, a domowe maszyny…

2 tygodnie ago

Aerocano raz!

Wkraczamy w ten cudowny, ale też momentami bezlitosny gorący czas, kiedy jedyną rozsądną opcją kawową…

2 tygodnie ago

Filtr idealny – jak różne rodzaje filtrów wpływają na smak kawy i co warto o nich wiedzieć?

Niech się przelewa! Dla wielu entuzjastów wysokiej jakości, kawa specialty to przede wszystkim filtrowana rewolucja…

3 tygodnie ago

Wiosenne przebudzenie – czas na detoks!

Witaj wiosno! Długo wyczekiwana pora roku w końcu zawitała, przynosząc ze sobą nowe pokłady energii…

1 miesiąc ago

Czy excelsa to przyszłość kawy?

Kryzys na rynku kawy nie mija, a ceny arabiki i robusty nadal rosną, a rynek…

1 miesiąc ago

Ta strona używa cookies.

Więcej