Jak kraj długi i szeroki, absolutnie każdy z nas przeżywa przejście z lata w jesień w taki sam sposób. Zapomina o swoim hulankowym czasie urlopu, który był zaledwie 2 tygodnie temu, krótkie spodenki muszą być zastąpione przez długie jeansy i płaszcz (najlepiej przeciwdeszczowy), a letnie, lekkie kawki, które spijaliśmy w postaci cold brew ustępują miejsca kawie – ciepłej, otulającej, z posmakiem kompotu i czekolady. I takie właśnie jest nasze jesienne espresso miesiąca: ciepłe i otulające.
Jest rok 2010. Ralf Rüller, po dotychczasowym zasiedlaniu Wielkiej Brytanii i Japonii, postanawia przenieść się do Berlina. Tam zakłada The Barn, stając się pionierem kawy jakości specialty w Niemczech. Po ponad 10 latach The Barn staje się pokaźną korporacją, która liczy sobie 11 kawiarni: 10 w Berlinie, 1 w Dubaju. Zatrudnia przy tym blisko 200 osób i rozsyła swoje kawy na cały świat. Tak narodziła się ikona branży kawowej.
Październikowe espresso miesiąca przenosi nas do Gwatemali. Finca La Esperanza, wypalona przez The Barn, to połączenie odmian Caturry i Bourbonu obrobione metodą mycia. Tym, co charakteryzuje kawy z La Esperanza jest pojawianie się w profilu soczystych śliwek. To moje czwarte zetkniecie się z La Esperanzą i – jak zwykle – mogę spodziewać się bardzo soczystej śliwki w filiżance, o czym zresztą palarnia informuje już na opakowaniu. Według etykiety, powinniśmy wyczuwać w naszym espresso czekoladę, śliwki oraz wanilię. Plantacja należy do Francisco Moralesa, który wraz z żoną prowadzi Finca La Esperanza od blisko 40 lat. W ciągu tych czterech dekad udało się państwu Morales stworzyć duży biznes, zatrudniający kilkadziesiąt osób. Zdobyli kilkukrotnie nagrodę Huehuetenango Highland.
Mielenie – 6 klik Comandante
Doza – 20 gram
Parzenie – 24 sekundy / uzysk 40 gram
Profil – słodkie kremowe śliwki, porzeczki, mleczna czekolada, wanilia
Mielenie – 14 klik Comandante
Doza – 24 gramy
Parzenie – 55 sekund / uzysk 50 gram
Profil – intensywne porzeczki, pomarańcz, śliwka, brzoskwinia, mleczna czekolada
Jedna z lepszych kaw z mlekiem, jakie wypiłem w tym roku. Kwasowość w pełni zmienia się w słodycz. Na pierwszy plan w smaku wysuwa się bardzo szeroki owocowy bukiet. Pomarańcze, śliwki, cynamon, a do tego deserowa czekolada.
Psst… Przez swój śliwkowo–czekoladowy profil ta kawa świetnie sprawdzi się do połączenia z czekoladą. Kawowa Mokka w tym wydaniu to przyjemne połączenie czekolady, śliwek i wanilii. Wystarczy, że do Październikowego Espresso Miesiąca dodamy ok. 2-3 gramów czekolady lub kakao i dobrze wymieszamy, a następnie wlejemy na to spienione mleko.
Czapki na głowę, uważajcie na deszcze i pijcie dużo ciepłych kawek.
Kuba
Nie zatrzymujemy się - właśnie otworzyliśmy szóstą kawiarnię w rodzinie Coffeedesk i piątą działającą na…
Ile ludzi - tyle historii. Jedną z najbardziej fascynujących rzeczy związanych z kawą, która urzekła…
Ustalmy raz na zawsze - zimna kawa to nie tylko mleko z lodem i kawą…
Ekspres sam mieli, tampuje, parzy i spienia mleko. Roboty robią latte art, a domowe maszyny…
Wkraczamy w ten cudowny, ale też momentami bezlitosny gorący czas, kiedy jedyną rozsądną opcją kawową…
Niech się przelewa! Dla wielu entuzjastów wysokiej jakości, kawa specialty to przede wszystkim filtrowana rewolucja…
Ta strona używa cookies.
Więcej