Kawa

Przelew Miesiąca – październik: Kostaryka Finca El Delfin od Bonanzy

Październik, liście złocą się już na drzewach oraz pod nimi, czasami wychodzimy w grubych płaszczach, a czasami w krótkich spodenkach. Ciężko coś przewidzieć, zupełnie jak w planach nowej polityki podatkowej. Na szczęście jest jeden pewnik w tym czasie – Przelew Miesiąca! Tym razem dobrze znana Bonanza z Berlina i Kostaryka El Delfino.

Czekolada, cola i mango

Berlińska palarnia kawy Bonanza gości w Coffeedesku już od wielu lat. Możecie ją kojarzyć choćby z bestsellerowego Przelewu Miesiąca, kiedy była nią Etiopia Sasaba Natural, jedna z najbardziej truskawkowych kaw, jaką piłem.

Tym razem propozycja nieco bardziej stonowana, dobra na jesienne pierwsze chłody. Kostaryka Finca El Delfino, od Mauricio Jimeneza została poddana obróbce white honey, oznacza to, że po zbiorach kawa została wstępnie obrobiona na mokro, ale pozostawiono przed suszeniem niewielką ilość miąższu. Mniejszą, niż w przypadku obróbki typu red czy black honey. Wciąż jednak nie jest to kawa zupełnie wyczyszczona, zatem ilość słodyczy będzie nieco wyższa niż przy klasycznym „washedzie”, ale nie aż tak ciężka jak przy innych obróbkach typu honey bądź natural. Według palarni, w tej kawie znajdziemy nuty mlecznej czekolady, napoju typu cola oraz suszone mango.

Parzenie

Suchy aromat Kostaryki Finca El Delfino jest przyjemny, słodki, z nutami, przede wszystkim, mlecznej czekolady oraz kandyzowanych owoców. Majaczą też delikatne cytrusy i coś, co może przypominać słodką colę.

Hario Switch

Na pierwszy raz wziąłem Hario Switch, który najpierw wykorzystałem jako tradycyjny dripper, a później parząc kawę immersyjnie.

Używając 18g kawy i 300g gorącej wody przygotowałem dripa. Klasycznie, 30 sekund preinfuzji z 50g wody, a następnie, w trzech dolaniach – do 150, 250 i 300 – zamykając się z całkowitym czasem parzenia w 3:00 minutach. Po napowietrzeniu i delikatnym przestudzeniu, w nosie czuć gładką słodycz mango, czekolady i bardzo delikatnych cytrusów kandyzowanych. Natomiast w smaku dominuje czekolada przełamana colą, ze słodkim finiszem z owoców tropikalnych, choć nie jest to bardzo mocna nuta. Body średnie, posmak czekoladowy. Zdecydowanie najlepsza metoda na tę kawę, moim zdaniem!

Przełączyłem Hario Switch w zaparzacz immersyjny, używając 16g kawy, zmielonej o dwa kliknięcia na Comandante grubiej niż do klasycznego V60 i 250g wody. Jedno zalanie na zamkniętym przepływie, 2:15 parzenia, przełamanie kożucha i otworzenie zaworu. Po niecałych 3:00 minutach kawa była gotowa. Tu, oprócz mlecznej czekolady, pojawiły się ciekawe, waniliowe nuty i bardzo delikatna słodycz przypominająca colę. Owoców tropikalnych mniej, ale wciąż przyjemnie!

Aeropress

Przetestowałem kawę również w Aeropressie, wykorzystując tradycyjną, nieodwróconą metodę i drobne mielenie, dziesięć kliknięć na Komesiu mniej, niż do V60. 15g i 210g wody, na jedno zalanie. Zatkanie tuby i odczekanie 1:30. Po tym spokojne przeciskanie przez 30 sekund. Kawa z tej metody przyjemnie mleczna, czekoladowa, gładka.

Zatem, kto lubi takie stonowane, słodkie smaczki, z pewnością będzie bardzo zadowolony z Bonanzy El Delfino, jestem przekonany!

Marcin Rzońca

Piję kawę. To na pewno. Poza tym, fotografuję, filmuję i jestem operatorem telewizyjnym. Z wykształcenia operator, dziennikarz oraz stosunkowiec międzynarodowy. Samowykształcony z picia kawy. Stworzyłem skromny projekt zwany PopularCoffee Blog. Uwielbiam łączyć wszystkie te życiowe cegiełki, by robić jak najwięcej, spotykać ludzi i śmiać się razem z nimi. A, no i sięgnąłem po SCAE Photography Award 2016 w kategorii "From Bean to Cup: The Process". :)

Disqus Comments Loading...
Share
Published by
Marcin Rzońca

Recent Posts

Nowy dripper od April – jak wypada na tle innych zaparzaczy?

Nareszcie dotarły do nas drippery marki April. Wielu z Was zastanawia się pewnie, czy warto…

4 dni ago

Spojka – kosmiczna palarnia w naszej ofercie!

Do Coffeedesk trafiła nowa palarnia Spojka, prosto z malowniczego Preszowa! Jej opakowania przyciągają wzrok nie…

6 dni ago

Czarne latte – jak działa i jak je przygotować?

Czarne latte (charcoal latte) szturmem podbija internet. Co to właściwie jest, jak działa, czym smakuje…

2 tygodnie ago

Malinowe tonic espresso!

W świecie kawy zaskoczenia czyhają na każdym kroku. Kilka lat temu takim zaskoczeniem było mieszanie…

3 tygodnie ago

Blooming i obrotowe polewanie w ekspresie przelewowym – test Melitta Epour

Ekspres, który obserwuję od dłuższego czasu i na którego pojawienie się w Polsce czekałem, wreszcie…

3 tygodnie ago

Clever – jak łatwo zaparzyć dobrą kawę?

A gdyby tak połączyć dripper z French pressem? Poznaj Clever Dripper — innowacyjne narzędzie do…

3 tygodnie ago

Ta strona używa cookies.

Więcej