Wysoka temperatura, wilgotne powietrze, niskie ciśnienie, twarde skały – to dość specyficzne warunki. Mocne, skrajne, a jednak jednostajne i przyjemne – szczególnie, gdy jest się rośliną. To w takich miejscach rosną i dojrzewają owoce kawowca. Jak wyhodować kawę z ziarna w domu i czy taka uprawa może się w ogóle udać? Trudno o odwzorowanie idealnych warunków w pomieszczaniu. Jednak jeżeli wykorzystasz parę moich rad, uprawa kawy w domu powinna się udać!
Jak wyhodować kawę od nasionka?
Od czego zacząć? To zależy, czy chcesz rozmnażać kawowce z nasionka, czy masz już wyrośniętą roślinę. Szczerze mówiąc, uprawa kawy w doniczce, szczególnie z samych nasion, jest czasochłonna i trudna. Trzeba zdobyć świeże, zielone nasiona, a już o to dość trudno w naszym klimacie. Najlepiej, jeżeli będą to nasiona Robusty, która jest o wiele łatwiejsza w uprawie – a dlatego też bardziej dostępna. Jak tylko je zdobędziesz, wsadź je do wody – im świeższe nasiona, tym większe prawdopodobieństwo, że wykiełkują. A warto najpierw wykiełkować nasiono, np. w taki sposób, jak rzeżuchę, a dopiero podrośnięte z kilkoma listkami posadzić w doniczce. Roślina ta potrzebuje światła i wysokiej wilgotności powietrza, więc warto ustawić ją na podstawce wysypanej keramzytem. Zalany wodą keramzyt będzie parować, podnosząc wilgotność powietrza roślinie. Siew kawy najlepiej przeprowadzać od maja do czerwca, gdy naturalnie jest dużo światła, a roślina ma jeszcze przed sobą całe lato.
Ziemia to podstawa uprawy kawy
Jeżeli masz już swoją wyhodowaną lub kupioną sadzonkę, zadbaj o ziemię. Po pierwsze kawowce potrzebują dobrej, kwaśnej gleby. Dlatego kupując dla nich worek z ziemią, nie wybieraj pierwszej, lepszej „ziemi do kwiatów”. Musisz poszukać podłoża dla cytrusów (pod takim hasłem je znajdziesz) – będzie ono lekkie, kwaśne i bogate w minerały potrzebne kawowcowi. Co ważne, roślina ta jest wrażliwa na przelanie, więc podstawą jest sadzenie jej w donicy (z dziurą), a nigdy nie w osłonce (bez dziury). Sadzonki kawy, nie wiem czemu, często sprzedawane są jako kilka roślin w jednej doniczce. Ach, nie! Jak najszybciej trzeba je wyjąć i rozdzielić, najlepiej by była to 1 roślina w 1 doniczce, ewentualnie 2-3 sadzonki w jednej, większej donicy (ponad 30 cm średnicy).
Złoty środek receptą na udaną uprawę kawy w doniczce
Donicę z rośliną postaw w bardzo jasnym, ale jednak nie silnie nasłonecznionym miejscu. Tak, kawa jest wymagająca – to nie dziwota! Większość jej potrzeb to balans między nie za dużo i nie za mało. Podobnie jest z podlewaniem – lubi wilgotną, ale nie mokrą glebę. Sprawdzaj co 2-3 dni głęboko włożonym w ziemię palcem, czy na poziomie korzeni roślina ma wodę. Musisz uważać też na przeciągi i zimne powietrze, które mogą sprawić, że roślina zrzuci liście, szczególnie zimą. By najlepiej przezimowała, trzeba ją potraktować jak cytrusy, czy oliwki – znaleźć jej chłodniejsze miejsce. Takie, w którym temperatura nie przekracza 19*C. Dzięki temu będzie miała wysoką wilgotność powietrza, którą kocha, i nie zacznie wysychać. Sprawdzą się na to ogrody zimowe, jak i łazienki z oknem.
Dobrze pielęgnowana roślina może dorosnąć do dwóch metrów i nawet zakwitnąć, a w szczególnych przypadkach doczekać się paru owoców. Jednak kawowce dojrzewają dopiero w czwartym, a czasami i siódmym roku życia. Owoce dojrzewają po 9 miesiącach od zakwitnięcia. Dojrzałą kawę zbierz, usuń z niej miąższ, upraż na patelni, zmiel i zaparz. Gotowe!
Fusy nie są kwaśne!
Czy kawa jest wymagająca w uprawie? Tak. Czy długo zajmuje proces jej wzrostu i dojrzewania? Tak. Dlatego szanuj każdą kroplę tego magicznego płynu. A jeżeli zostanie ci trochę napoju, podlej nim kawowca, cytrusy, hortensje, różaneczniki, borówki amerykańskie i inne rośliny, które lubią kwaśną glebę. Jednak, mimo powszechnie rozpowszechnianej informacji, „fusy” z kawy nie są kwaśne i najlepiej wrzucić je na kompost czy do odpadów organicznych, a na pewno nie do doniczki. To napar z kawy ma kwaśne pH, a pozbawione płynu resztki po kawie mają pH zasadowe. Dodanie takich fusów do doniczki może co najwyżej skończyć się tym, że wywołamy w niej pleśń. Jeżeli masz ogródek, to możesz rozsypać je na piachu lub w innym miejscu, gdzie słabo coś rośnie. Dodatkowa materia organiczna to zawsze plus dla ogrodowej ziemi!
W kubku, donicy i sercu
Odpowiednia ilość światła, wody, dużo cierpliwości, miłości i jak najmniej oczekiwań – to przepis na udaną uprawę kawowca. Choć nie jest to roślina „dla wszystkich”, kawa w doniczce jest bardzo oryginalna, a jej uprawa warta uwagi. Nie często można w końcu znaleźć dom, w którym kawa gości nie tylko w kubku, ale i w donicy.